Płodność i depresja w PCOS – zawalcz o równowagę i szczęście!”
PCOS to złożony problem zdrowotny, tak samo jak złożone są różne dokuczliwe jego objawy, z którymi musisz mierzyć się na co dzień.
Zmęczenie, senność, większy apetyt, trądzik, przetłuszczone włosy, nadmierne owłosienie, tycie, problem z odchudzaniem to tylko część z nich. Obok są nieregularne miesiączki, plamienia w trakcie cyklu oraz cykle bezowulacyjne. Na różnym etapie życia kobiety inne objawy będą wysuwać się na pierwszy plan jako te najbardziej dokuczliwe. Dla kobiet, które decydują się na macierzyństwo, to właśnie trudności z zajściem w ciążę i problemy z jej szczęśliwym donoszeniem będą tymi, które spędzają sen z powiek.
Zaburzenia hormonalne w PCOS
Zaburzenia hormonalne w przebiegu PCOS mogą powodować wydłużenie starań o ciążę, z czym też będzie się wiązać zwiększony poziom stresu oraz cały bagaż trudnych emocji: lęku, złości, frustracji, rozczarowań, bezsilności i presji. To czynniki mocno obciążające dla zdrowia psychicznego kobiety. Nie można o tym zapominać! Na szczęście są sposoby i techniki poprawiające samopoczucie i stan psychiczny.
Życie na co dzień z PCOS
Męczące objawy, o których wspominałam wcześniej, odczuwasz zapewne na co dzień i wiem, że pewnie trudno jest Ci sobie wyobrazić, że możesz się ich pozbyć. W tym wpisie wyjaśnię Ci, co jest przyczyną zaburzeń cyklu miesiączkowego, zaburzeń płodności i obniżonego nastroju, w tym również depresji. Zrozumienie przyczyn problemów jest pierwszym krokiem w kierunku celowego działania, aby się ich pozbyć.
Zależy mi na tym, abyś zrozumiała, co wywołuje u Ciebie męczące objawy PCOS.
Zaburzenia płodności i depresja – następstwa zaburzeń hormonalnych
Wspominałam, że problem PCOS jest złożony. Tak naprawdę to zespół różnych zaburzeń hormonalnych i metabolicznych, których następstwem mogą być schorzenia:
- niepłodność (nieregularne miesiączki, brak owulacji)
- depresja, zaburzenia nastroju.
A także:
- choroby sercowo-naczyniowe (zaburzenia lipidogramu),
- cukrzyca (insulinooporność, hiperinsulinemia),
- przerost i rak endometrium, guzy narządów rodnych.
U kobiet z PCOS obserwuje się również większe ryzyko rozwinięcia zaburzeń odżywiania.
PCOS a cykl miesiączkowy kobiety
Zaburzenia miesiączkowania dotyczą aż 80% kobiet z PCOS. Zespół policystycznych jajników jest zdecydowanie najczęstszą przyczyną niepłodności na podłożu cykli bezowulacyjnych. Pamiętaj, że niepłodność jest stanem odwracalnym, a odpowiednie leczenie może przywrócić płodność i dać parze szansę na posiadanie potomstwa.
Wśród charakterystycznych dla PCOS zaburzeń miesiączkowania wymienia się: rzadkie miesiączki, wtórny brak miesiączki, rzadziej występuje pierwotny brak miesiączki i acykliczne krwawienia maciczne. Zwykle towarzyszy im brak owulacji, co skutkuje trudnościami z zajściem w ciążę.
Ważną rolę w powstawaniu PCOS odgrywa zwiększone wydzielanie LH (hormonu luteinizującego). W konsekwencji produkowane są w nadmiarze androgeny jajnikowe, to prowadzi do zaburzenia w działaniu osi podwzgórzowo-przysadkowej, zwiększenia wydzielania hormonu uwalniającego gonadotropinę, a następnie również LH. U kobiet z PCOS (o typie bez owulacji) rozwój pęcherzyka jest hamowany przed osiągnięciem średnicy 10 mm, czyli tuż przed selekcją pęcherzyka dominującego. Zatrzymanie wzrostu pęcherzyka jest wynikiem dużego stężenia androgenów, ich wydzielanie jest stymulowane przez LH i insulinę.
Nadmiar androgenów przyczynia się do rozwoju otyłości, gromadzenia się tkanki tłuszczowej w okolicach jamy brzusznej i dyslipidemii. Jak widzisz, nadmiar androgenów, jak i insuliny, znacznie pogarszają profil hormonalny kobiety.
Stres a zaburzenia hormonalne w PCOS
Stres ma swój duży udział w powstawaniu PCOS. Androgeny produkowane są w organizmie w dwóch miejscach: w jajnikach i nadnerczach. Stres jest jednym z głównych czynników, który przyczynia się do nadmiernego wzrostu produkcji androgenów nadnerczowych.
Oś podwzgórze-przysadka-nadnercza (HPA) to układ hormonalny, który ma wzajemne powiązania pomiędzy nadnerczami, przysadką i podwzgórzem. Sama oś odgrywa niezwykle ważną rolę w odpowiedzi organizmu na stres. W sytuacji zagrożenia z nadnerczy do krwiobiegu wydzielane są glikokortykosteroidy (w tym m.in. kortyzol), co pozwala wejść organizmowi w stan gotowości.
Co ważne, kortyzol pobudza uwalnianie glukozy do krwi z glikogenu (schemat jest taki: stan zagrożenia → potrzebna jest energia do reakcji/obrony → wyrzut glukozy jako źródła energii). Jeśli więc mamy do czynienia z chronicznym stresem – będzie temu towarzyszyć podniesiony ciągle poziom kortyzolu, jak i glukozy.
Glukoza będzie zwiększać poziom insuliny, bo jej zadaniem jest wprowadzenie glukozy do komórki. Gdy ten proces będzie stale się powtarzał, to jest to krótka droga do rozwoju insulinooporności. Jak widzisz, stres jest czynnikiem, który może dodatkowo indukować wysoki poziom insuliny.
Kolejny problem związany jest z nadmierną aktywacją osi HPA, a przez to ze wzrostem poziomu androgenów nadnerczowych. Przez zwiększenie aktywacji osi dochodzi do zwiększonego wydzielania androstendionu i DHEA.
Co ważne, być może stres kojarzysz tylko ze stresem psychicznym. Jest natomiast wiele czynników stresowych, które na oś HPA będą wywierać taki sam niekorzystny efekt. Są to m.in:
- zbyt mała ilość snu,
- nadmierna aktywność fizyczna,
- hipoglikemie i hiperglikemie (zbyt małe i zbyt duże stężenie glukozy we krwi),
- przeciążenie, nadmiar obowiązków, niepozwalanie sobie na odpoczynek, perfekcjonizm
- infekcje, bakterie, wirusy,
- niedobory pokarmowe np. anemia,
- negatywne nastawienie do życia,
- urazy mechaniczne, kontuzje, operacje.
Zobacz, jak wiele sytuacji wprowadza organizm w stan podwyższonej gotowości! Nie można tego bagatelizować!
Masa ciała a płodność
Nadmiar tkanki tłuszczowej w organizmie dodatkowo „komplikuje” profil hormonalny kobiety z PCOS. Tkanka tłuszczowa to narząd aktywny metabolicznie – wydziela różne substancje o charakterze prozapalnym, które mogą wpływać na inne hormony i narządy. Wśród tych substancji są nie tylko hormony, ale i enzymy, które są związane z metabolizmem hormonów steroidowych.Tkanka tłuszczowa przyczynia się do wzrostu stężenia estrogenów. W konsekwencji może to powodować niedobór progesteronu czy nasilać wydzielanie LH. Jednocześnie wysoki poziom estrogenów hamuje wydzielanie FSH. To znowu powoduje zaburzenie proporcji pomiędzy LH i FSH.
Redukcja nadmiernej masy ciała jest niezwykle istotna, bo przyczynia się do przywrócenia regularnych krwawień miesiączkowych, poprawy płodności i poprawy jakości życia.
Z drugiej strony problemy z redukcją masy ciała (a może być ona utrudniona, jeśli metoda jest dobrana indywidualnie, do konkretnych zaburzeń) będą dodatkowym czynnikiem stresowym. Wiem, że niezwykle łatwo usłyszeć „proszę schudnąć, wtedy wszystko się ureguluje”. To nie jest pomocne, bo dalej możesz nie wiedzieć, JAK to zrobić. Dlatego najlepiej sięgnąć po fachową pomoc doświadczonego dietetyka, nie popełniać nieświadomie błędów i nie tracić czasu na szukanie rozwiązań po omacku.
PCOS a zdrowie psychiczne kobiety
PCOS to szereg męczących objawów, które mogą wpływać na obraz własnego ciała. Kobiety z PCOS mogą zgłaszać objawy lęku lub depresji jako (przynajmniej częściowo) wynik znaczących zmian w ciele, narzuconych przez chorobę.
PCOS a depresja, zaburzenia lękowe i zaburzenia odżywiania
Metaanalizy badań (to są takie duże przeglądy różnych badań, metaanaliza to dobrze udowodnione twierdzenie) wykazują, że objawy depresji u kobiet z PCOS występują 4-krotnie częściej niż u kobiet zdrowych. Zaburzenia lękowe (o różnym stopniu nasilenia) występują 6-krotnie częściej niż u kobiet zdrowych. U kobiet z PCOS można zaobserwować także większą częstość występowania zaburzeń odżywiania.
Z czego to może wynikać?Zarówno z samego hiperandrogenizmu, jak i z objawów somatycznych będących jego konsekwencjami, jak np. hirsutyzm (nadmierne owłosienie w miejscach nietypowych dla kobiety), trądzik, łysienie. To może być dla kobiet stygmatyzujące i obniżać jakość życia.
Dyskutowana jest również rola insulinooporności i otyłości w genezie współwystępowania chorób psychicznych u kobiet z PCOS. Wskazuje się, że przewlekły stan zapalny związany z otyłością może, przez zwiększenie stężeń cytokin prozapalnych, nasilać objawy depresyjne i lękowe.
Podsumowanie
PCOS jest często związane z różnymi zaburzeniami hormonalnymi, w tym z nieprawidłowym poziomem hormonów płciowych, takich jak estrogeny, progesteron i testosteron. Te nieprawidłowości hormonalne mogą prowadzić do nieregularnych cykli miesiączkowych, braku owulacji i trudności z zajściem w ciążę. Właśnie te trudności w prokreacji mogą wpływać na psychikę i wywoływać stres, lęk i depresję u kobiet z PCOS.
Ciągłe zmaganie się z objawami, takimi jak nadmierna owłosienie, trądzik czy otyłość, może prowadzić do obniżonego poczucia własnej wartości i braku pewności siebie. Dodatkowo, niepewność związana z płodnością i konieczność podjęcia dodatkowych działań leczniczych, takich jak stymulacja hormonalna czy in vitro, mogą generować silne emocje i stres, które niejednokrotnie przyczyniają się do rozwoju depresji.
Działanie na przyczynę, skupienie na poprawie profilu hormonalnego i metabolicznego to klucz do zdrowia.
Ważne jest zrozumienie, że depresja w PCOS nie jest jedynie konsekwencją objawów fizycznych. To skomplikowane interakcje między hormonami, psychiką a środowiskiem społecznym wpływają na rozwój tej choroby psychicznej. Dlatego kluczowe jest skupienie się zarówno na fizycznym, jak i emocjonalnym aspekcie PCOS.
Działanie na przyczynę PCOS jest kluczowe w leczeniu zarówno zaburzeń płodności, jak i depresji. Kiedy kobieta otrzymuje odpowiednie leczenie mające na celu regulację poziomu hormonów, kontrolę nad objawami PCOS i przywrócenie płodności, może to poprawić jej stan psychiczny.
Mam nadzieję, że ten wpis pomoże Ci zrozumieć przyczyny problemów w PCOS.
W kolejnym wpisie skupię się na tym, jakie rozwiązania pomogą Ci przywrócić równowagę hormonalną.
Ściskam! Magda
Bibliografia
Rodriquez-Paris D., Remlinger-Molenda A., Kurzawa R. i in., Występowanie zaburzeń psychicznych u kobiet z zespołem policystycznych jajników, „Psychiatria Polska” 2019; nr 53(4), s. 955–966.
Białka A., Drosdzol-Cop A., Diagnostyka i terapia PCOS w świetle wytycznych towarzystw naukowych, „Ginekologia po dyplomie” 2020, nr 3.
Pasquali R., Gambineri A., Pagotto U., The Impact of Obesity on Reproduction in Women with Polycystic Ovary Syndrome, „BJOG: An International Journal of Obstetrics & Gynaecology” 2006, nr 113(10), s. 1148-59.